Gabinet tworzony przez Hiszpańską Robotniczą Partię Socjalistyczną nosi się z zamiarem zwiększenia pomocy finansowej dla sektora nieruchomości. Do 5 mld euro wzrosnąć ma wartość rządowych gwarancji dla obligacji opartych na hipotekach - napisał dziennik "Cinco Dias". Obciążenia pieniężne deweloperów mają zostać zmniejszone.
Spore ich grono znajduje się dziś na granicy płynności, a to szkodzi całej gospodarce. Dlatego rząd premiera Zapatero chce rozszerzyć pulę gwarantowanych papierów dłużnych i w ten sposób ułatwić Hiszpanom dostęp do kredytów hipotecznych. Chodzi o obligacje o ratingu AAA, oparte jedynie na pożyczkach zaciągniętych na zakup mieszkań powstałych w systemie budownictwa społecznego. Przed kilkoma tygodniami na cel ten przeznaczono 3 mld euro.
Budownictwo społeczne może też jednak być zagrożeniem dla interesów deweloperów. Ceny zbudowanych w ten sposób mieszkań są tak wyraźnie niższe od rynkowych, że władze madryckiego regionu autonomicznego zobowiązały się właśnie do ich podniesienia. Ma to doprowadzić do spowolnienia spadku sprzedaży w innych segmentach. W styczniu deweloperzy znaleźli klientów na 27 proc. mniej mieszkań niż przed rokiem. Rząd idzie firmom sektora nieruchomości na rękę w inny sposób. Przygotowuje bowiem przepisy umożliwiające zawieszenie spłaty odsetek od kredytów zaciągniętych przez podmioty najbardziej zagrożone bankructwem. Podobnemu moratorium poddane zostanie zbieranie przez państwo składek na ubezpieczenie społeczne.
Socjaliści, zgodnie z przedwyborczymi obietnicami, zamierzają też pozwolić osobom biorącym kredyty hipoteczne na jeszcze dłuższy niż wprowadzony przed kilkoma miesiącami okres wolny od spłaty zobowiązań.
cincodias.com, Bloomberg
