"Złoty ustabilizował się w okolicach 3,40 za euro i teraz rynek czeka na wyraźne wskazanie dalszej ścieżki notowań. Możliwe jest bowiem zarówno korekcyjne osłabienie, jak i dalszy marsz w górę" - powiedział analityk Banku Pekao SA Marcin Bilbin.
Według niego, decydujące dla naszej waluty będą wydarzenia na świecie. Inwestorzy będą przede wszystkim obserwować rynek amerykański i kurs euro/dolara.
"W środę nie ma istotnych wydarzeń zarówno w Polsce, jak i za granicą. Dlatego gracze większą wagę niż do danych będą przykładać do psychologii, do ogólnego sentymentu rynkowego, do apetytu na ryzyko" - tłumaczy Bilbin.
W środę o godz. 09:40 za euro płacono 3,4055 zł, a za dolara 2,1490 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,5850.
We wtorek o godz. 17:12 cena euro wynosiła 3,4091 zł, a za dolara płacono 2,1575 zł. Kurs euro/dolara wynosił 1,5804. Rano, ok. 10:10 kurs euro wynosił 3,4124 zł, a kurs dolara 2,1511 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,5863 (ISB)