Rosnące ceny zwiększają poparcie dla polityki EBC

Coraz większe uznanie polityków zyskują poczynania Europejskiego Banku Centralnego koncentrujące się na zwalczaniu inflacji nawet kosztem tempa wzrostu

Aktualizacja: 27.02.2017 16:29 Publikacja: 07.05.2008 00:48

Politycy z Francji, Belgii i Luksemburga, którzy jeszcze niedawno jednoznacznie potępiali Europejski Bank Centralny za poświęcanie zbyt małej uwagi dbałości o wzrost gospodarczy, teraz dają wyraz coraz większym obawom, że inflacja zmniejsza dochody ich wyborców.

Z tak wysokiej jak obecnie inflacji nikt nie może być zadowolony, ani decydujący o polityce pieniężnej, ani rządy. Robert Barrie, główny analityk europejskiej gospodarki w londyńskim biurze Credit Suisse, zwraca w tym kontekście uwagę, że poziom inflacji uznano za zbyt wysoki i dlatego zwiększa się poparcie dla EBC, by coś z tym zrobił.

W czwartek stopy bez zmian

EBC od trzech kwartałów konsekwentnie odrzuca kurs obrany przez Fed i Bank Anglii polegający na obniżaniu stóp procentowych, bo od sierpnia rośnie inflacja i w marcu jej stopa w strefie euro sięgnęła 3,6 proc., poziomu najwyższego od 16 lat. EBC uzasadnia swoje postępowanie tym, że rosnące ceny są większym zagrożeniem dla wzrostu gospodarczego niż wyższe koszty kredytu będące rezultatem załamania na rynku hipotecznym w USA.

Ekonomiści zgodnie prognozują, że na czwartkowym posiedzeniu wyjazdowym w Atenach bank centralny strefy euro pozostawi podstawową stopę procentową na poziomie 4 proc., najwyższym od sześciu lat. Tego samego dnia Bank Anglii zapewne nie zmieni stóp w Wielkiej Brytanii, które wynoszą obecnie 5 proc. po trzech redukcjach dokonanych od grudnia. Takich decyzji oczekują też uczestnicy rynku walutowego i dlatego kursy euro i funta ponownie umocniły się wczoraj w stosunku do amerykańskiego dolara. Zwłaszcza że Komisja Europejska podniosła ostatnio prognozę inflacyjną.

Za walkę z inflacją

odpowiadają również rządy

Jean-Claude Trichet, prezes EBC, na spotkaniu unijnych ministrów finansów w Słowenii przyznał, że czuje się mniej odosobniony w walce z inflacją. Niedawny krytyk EBC, premier Luksemburga Jean-Claude Juncker, wręcz przyznał, że jeśli chodzi o inflację, to - odpowiedzialność spoczywa nie tylko na bankach centralnych, ale również na rządach.

Galopujące ceny żywności powodują już zamieszki w biedniejszych krajach. W Egipcie demonstrantów rozpędziła policja, premier Haiti Jacques Edouard Alexis został zmuszony do dymisji. Bank Światowy spodziewa się niepokojów społecznych w 33 państwach.

Ceny żywności są poważną kwestią wszędzie. Erkki Liikanen, członek rady EBC, wymienił dwa powody, dla których tak się dzieje. Na wczorajszym spotkaniu szefów banków centralnych w Bazylei powiedział on dziennikarzom, że - po pierwsze - drożejąca żywność ma bezpośredni wpływ na poziom inflacji. Po drugie zaś - ceny żywności nieuchronnie rzutują na sytuację życiową wielu biednych ludzi na świecie. ONZ obliczyła, że żywność jest obecnie średnio o 57 proc. droższa na świecie niż przed rokiem.

Unijni politycy o decyzjach EBC

Jean-Claude Juncker,

premier i minister finansów

Luksemburga

na konferencji prasowej

z 28 kwietnia: - EBC staje się

antyinflacyjnym mechanizmem, jaki jest nam potrzebny. Ci, którzy żyją za kilkaset euro, nie dają sobie

rady. Juncker krytykował EBC,

gdy w grudniu 2005 r. zaczął podnosić stopy.

Didier Reynders,

minister finansów Belgii

jeszcze w październiku mówił gazecie "Les Echos", że EBC

powinien rozważyć obniżenie stóp procentowych, jeśli osłabnie

tempo wzrostu gospodarczego.

Teraz uważa za najważniejsze,

by polityka monetarna zrobiła coś w obliczu presji inflacyjnej.

Silvio Berlusconi,

premier Włoch

po wygraniu wyborów

parlamentarnych 16 kwietnia: EBC musi mieć szersze

obowiązki, przekraczające

kontrolowanie inflacji. Przy

zachowaniu większościowego

systemu podejmowania decyzji. Nicolas Sarkozy,

prezydent Francji

24 kwietnia powrócił

do retoryki krytykowania

Europejskiego Banku Centralnego za "niewiarygodnie" wysoki kurs

euro. W lutym mówił, że przyspieszająca inflacja "niepokoi" go,

bo obniża poziom życia ludzi.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego