Rozważana przez rząd możliwość zastąpienia odcinków autostrad A1 i A2 drogami ekspresowymi jest rozwiązaniem droższym i trudniejszym w realizacji - twierdzi Business Centre Club. We wtorek o takiej możliwości wspomniał premier Donald Tusk. Miałoby to być wyjście awaryjne,

jeśli rząd nie dojdzie

do porozumienia cenowego z konsorcjami, które miały budować autostrady.