Wydawałoby się, że najlepsza koniunktura na warszawskiej giełdzie - przynajmniej na jakiś czas - minęła. Mimo to coraz więcej firm zgłasza się do Komisji Nadzoru Finansowego z zamiarem otwarcia domu maklerskiego. W tej chwili KNF rozpatruje dziewięć wniosków. Osiem z nich dotyczy utworzenia odrębnej spółki, jeden - biura w banku.
Jak dowiedział się "Parkiet", nowe podmioty starają się głównie o zezwolenie na oferowanie instrumentów finansowych i zarządzanie portfelami. Mniej jest wniosków dotyczących zgody na przyjmowanie i przekazywanie zleceń (czyli prowadzenie klasycznej brokerki).
Banki rozszerzają działalność
Tradycyjnie już Komisja nie informuje, kto złożył dokumenty. Nie tak dawno o swoich planach związanych z GPW informował Bank Polskiej Spółdzielczości. Ale okazuje się, że BPS jeszcze nie wysłał własnego wniosku. - Zrobimy to w najbliższym czasie - przyznaje Jan Kuźma, przyszły szef domu maklerskiego tworzonego przez bank spółdzielców (wcześniej szefował DM PKO BP).
Budowę własnych biur maklerskich zapowiedziały nowo powstające banki: Alior (tworzony przez włoską grupę Carlo Tassara) i Allianz. W obu przypadkach nowe podmioty nie dostały jeszcze zgody na rozpoczęcie działalności operacyjnej. O planach tworzenia własnego biura wspominał także Raiffeisen Bank Polska. Niewykluczone, że takie zamiary ma także Bank Współpracy Europejskiej po tym, jak w listopadzie został przejęty przez fundusz Innova Capital. Byłoby to o tyle ciekawe, że wcześniej, w trudnym dla giełdy 2001 r., BWE zlikwidował własny Dom Inwestycyjny.