Pol-Inowex, zajmujący się demontażem i montażem urządzeń oraz przenoszeniem całych zakładów, złożył prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego. Na GPW firma chciałaby pojawić się w III kwartale tego roku. Oferującym będzie DM IDMSA.
Bartosz Świderek, wiceprezes i współwłaściciel spółki, sprecyzował, że z emisji Pol-Inowex chce pozyskać około 24 mln zł. Oferowanych będzie
1,6 mln akcji nowej emisji. Inwestorom zaproponowany zostanie też zakup części istniejących walorów, ale pula będzie o połowę mniejsza niż wcześniej zakładali właściciele (rodzina Świderków). Teraz chcą oni uplasować na rynku 250 tys. walorów. Obiecują przy tym, że przez 12 miesięcy od oferty nie planują dalszej sprzedaży akcji.
Dwie trzecie wpływów z emisji ma pójść na zakup środków trwałych (głównie na specjalistyczne urządzenia), a reszta na akwizycje spółek z branży. Wcześniej wiceprezes Świderek informował, że toczą się rozmowy z trzema firmami. Teraz - że listę celów zawężono do dwóch spółek zagranicznych.
W prognozie na 2008 rok (nie uwzględnia wpływu przejęć) Pol-Inowex zakłada wzrost przychodów do 17 mln zł z 15 mln zł w 2007 roku oraz zysku netto do 6,4 mln zł z 5,2 mln zł. Firma ma już kontrakty, których wartość odpowiada 85 proc. szacowanych przychodów. W I kwartale jej sprzedaż wzrosła o 78 proc., do 5 mln zł, a zarobek powiększył się o 73 proc., do 1,9 mln zł. Przychody uzyskane w Polsce stanowiły 20 proc. łącznych wpływów i były 10 razy wyższe niż rok wcześniej. Spółka chce nadal zwiększać sprzedaż w kraju, by ograniczyć ryzyko kursowe.