PGNiG może jesienią podnieść wycenę kosztów terminala LNG

Warszawa, 14.05.2008 (ISB) - Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) może podnieść szacunkową wycenę budowy terminalu do importu i przerabiania gazu skroplonego (LNG) w Świnoujściu i nowe szacunki przedstawi jesienią tego roku, poinformował w środę wiceprezes spółki Radosław Dudziński.

Aktualizacja: 27.02.2017 15:14 Publikacja: 14.05.2008 16:19

"Na dziś obowiązuje wycena LNG w wysokości ok. 450 mln euro, która pochodzi ze studium wykonalności" - powiedział Dudziński podczas konferencji prasowej. Podkreślił jednak, że szacunek kosztów pochodzi sprzed półtora roku, a w tym czasie doszło do wzrostu kosztów budowy. Spółka analizuje projekt i na jesieni powinna przedstawić nową wycenę.

"Warunki rynkowe mogą spowodować, że cena będzie się różnić" - powiedział wiceprezes. Dodał, że ostateczna cena realizacji projektu będzie znana po złożeniu ofert na wykonanie.

Do końca tego roku PGNiG chce otrzymać pozwolenie na budowę terminala i wtedy będzie mogła podać spodziewany termin zakończenia inwestycji, poinformował także Dudziński.

Według wcześniejszych informacji, rozpoczęcie regazyfikacji planowano na drugą połowę 2011 roku. Wymieniane przez spółkę źródła dostaw to Algieria, Egipt, Libia, Nigeria, Norwegia i Katar.

Zakłada się, że początkowa zdolność terminalu będzie wynosić 2,5 mld m. sześc. rocznie. Terminal zostanie zaprojektowany w taki sposób, że możliwe będzie rozbudowanie jego przepustowości do poziomu 5,0-7,5 mld m. sześc. rocznie, jeżeli będzie to uzasadnione zwiększonym popytem na gaz. (ISB)

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego