Wczorajszy komunikat agencji Moody?s i kontynuacja przeceny na rynkach bazowych wywołała wzrost rentowności polskiego długu. Zakres przeceny okazał się jednak ograniczony, a techniczne poziomy wsparcia z okolic połowy maja udało się obronić. W efekcie, rentowności wciąż znajdują się na rekordowo wysokich poziomach i wynoszą 6,43 proc. dla PS0310, 6,37 proc. dla PS0413 i 6,24 proc dla DS1017.
Czy czeka nas wyczekiwana, dłuższa korekta? Zaplanowana na czerwiec zdecydowanie niższa podaż obligacji na rynku pierwotnym to chyba zbyt słaby argument. Koszty finansowania pozostają wysokie, a inwestorzy szukają płynności i ciągle czekają na szczyt inflacji. Nowe rekordy cen na rynku ropy i wyhamowanie procesu osłabiania się dolara budzą niepokój, bo zagrożenie globalną inflacją odsuwa koniec cyklu podwyżek stóp procentowych w Polsce w nieokreśloną przyszłość. Dzisiejszy odczyt PKB za I kwartał może sprawić, że środowisko do budowania długich pozycji w obligacjach stałokuponowych stanie się jeszcze trudniejsze.
BANK MILLENNIUM