Jednostkowe przychody Sfinksa wyniosły w minionym kwartale 22,6 mln zł i były o niemal 12 proc. wyższe od osiągniętych w analogicznym okresie poprzedniego roku. Jeszcze bardziej, bo aż o 68 proc., poprawił się wynik netto. W II kwartale 2008 r. spółka zarobiła na czysto 2,2 mln zł. Tak znaczny wzrost zysku został jednak osiągnięty dzięki sprzedaniu pod koniec czerwca dwóch restauracji. Sfinks zyskał dzięki transakcji 2,18 mln zł netto (w II kwartale ubiegłego roku spółka nie sprzedawała zaś aktywów trwałych).

Wyniki skonsolidowane opublikowane zostaną 14 sierpnia. Już teraz wiadomo jednak, że grupa może mieć problemy z wykonaniem tegorocznych prognoz, które zakładają osiągnięcie 10 mln zł zysku netto. W raporcie jednostkowym czytamy bowiem, że realizacja planów będzie możliwa jedynie pod warunkiem zwiększenia efektywności na rynkach zagranicznych i restrukturyzacji części aktywów.