Orco miało odrobić straty, tymczasem je pogłębiło

Analitycy oczekiwali, że w drugim kwartale nieruchomościowa grupa pokaże zarobek i zamknie półrocze dodatnim wynikiem netto. Tak się nie stało. Kurs mocno... wzrósł

Aktualizacja: 26.02.2017 14:17 Publikacja: 30.08.2008 06:49

Drugi kwartał tego roku, w odróżnieniu od pierwszego, miał być zyskowny dla Orco Property Group, nieruchomościowej firmy notowanej na czterech europejskich giełdach (w tym na GPW w Warszawie). Tego przynajmniej oczekiwali analitycy, którzy szacowali, że zarejestrowana w Luksemburgu grupa wykaże ponad 14 mln euro zarobku netto (konsensus). W ten sposób miała odrobić w całości straty z I kwartału i zamknąć pierwsze półrocze na niewielkim plusie (1,1 mln euro) w porównaniu z ponad 55 mln euro zarobku w I połowie 2007 roku.

Na wynikach ciążą

koszty finansowe...

Tak się jednak nie stało. W II kwartale na poziomie wyniku netto Orco najwyraźniej zanotowało stratę, gdyż po I półroczu było na większym minusie (14,1 mln euro) niż po I kwartale tego roku. Na wynikach, podobnie jak w pierwszych trzech miesiącach, mocno zaciążyły m.in. koszty obsługi zadłużenia, które na koniec czerwca wynosiło 1,4 mld euro netto.

...a zyski z przeszacowania

są niższe od oczekiwanych

Igor Muller z Wood & Company wskazuje, że przeszacowanie aktywów Orco powiększyło wynik grupy o zaledwie 20 mln euro wobec oczekiwanych 45 mln euro. O 60 mln euro wzrosła wartość portfela nieruchomości niemieckiej spółki zależnej GSG, m.in. dzięki wzrostowi stawek czynszowych i zmniejszeniu wskaźnika powierzchni niewynajętej. Z drugiej strony Orco zanotowało spadek wartości niektórych z czeskich aktywów. Zarobek operacyjny wypracowany przez luksemburską grupę był zatem także niższy (30,3 mln euro), niż oczekiwali analitycy (67,7 mln euro).

Mimo dodatniego salda dokonanego przeszacowania wartość aktywów netto (NAV) przypadająca na jedną akcję obniżyła się do 83,9 euro (281,4 zł, według kursu z 30 czerwca) z 91,7 euro na koniec 2007 roku.

Jest gorzej, ale przecena

akcji była zbyt gwałtowna?

Akcje spółki zostały tymczasem przecenione w tym roku już o ponad 70 proc. i są znacznie niżej wycenione, niż wynosi NAV. Być może to skłoniło w piątek inwestorów do zakupu papierów Orco. Jego kurs na GPW wzrósł bowiem podczas ostatniej sesji aż o 12,5 proc., do 86,65 zł, a na Euronext - o 15,4 proc., do 25,5 euro.

Pozytywnym sygnałem płynącym ze spółki były również deklaracje zarządu dotyczące tegorocznych obrotów. W I półroczu, o czym zarząd informował już wcześniej, grupa osiągnęła co prawda tylko 113,2 mln euro przychodów, czyli o 9 proc. mniej niż przed rokiem, mimo to zarząd podtrzymał zapowiedzi, że w całym 2008 roku sprzedaż Orco sięgnie 343 mln euro. Ma być zatem o blisko 15 proc. wyższa od zanotowanej w minionym roku.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy