"Mniej więcej od połowy ubiegłego roku możemy obserwować wzrost znaczenia defensywnych grup produktów, składających się na nasze oszczędności, do których możemy zaliczyć dłużne papiery wartościowe emitowane przez Skarb Państwa oraz bankowe depozyty. Rośnie również udział gotówki pozostającej poza kasami banków" - czytamy w komunikacie.
Analitycy podkreślają, że od najwyższego poziomu oszczędności, który osiągnęliśmy w październiku ub. roku, spadek oszczędności gospodarstw domowych wynosi już 4,5%.
"Mimo znacznie niższej dynamiki, największymi wygranymi w walce o oszczędności gospodarstw domowych w drugim kwartale 2008 roku wydają się być banki" - czytamy dalej. Według Analiz Online, w ich przypadku wzrost w ciągu trzech miesięcy wyniósł 2,6%, co pozwoliło zwiększyć udział w oszczędnościach ogółem do poziomu 43,5%. To najwyższy wskaźnik od czerwca 2006 roku, gdy udział bankowych depozytów oraz środków na rachunkach bieżących wynosił 43,7% wszystkich oszczędności.
Ponad połowę z 292 mln zł trzymanych w bankach stanowiły środki ulokowane na rachunkach bieżących (152,6 mln zł). Oznacza to wzrost o 5,4% w skali II kw. Analitycy oceniają, że ten wzrost jest konsekwencją poszerzającej się oferty banków w zakresie kont oszczędnościowych.
"Jednak najszybszy wzrost w segmencie oszczędności bankowych odnotowaliśmy w przypadku depozytów z terminem zapadalności od 12 do 24 miesięcy, których wartość zwiększyła się o 10,5%. To z kolei rezultat aktywności, jaką na tym polu w walce o środki umożliwiające dalszy rozwój akcji kredytowej, podjęło kilka banków, oferując dla dwuletnich depozytów oprocentowanie na poziomie 8% rocznie" - ocenia raport.