Turecka gospodarka rozwija się w tempie najwolniejszym od sześciu lat - wynika z danych przedstawionych w środę przez urząd statystyczny w Ankarze.
Produkt Krajowy Brutto (PKB) Turcji w II kwartale podniósł się o 1,9 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Tymczasem ankietowani przez agencję Bloomberg ekonomiści oczekiwali odczytu na poziomie 3,7 proc., po tym jak w I kwartale PKB wzrósł o 6,7 proc. Wolniejsze tempo rozwoju gospodarczego to po części efekt polityki tureckiego rządu, który w walce z inflacją podniósł od maja stopy procentowe o 1,5 pkt proc., do 16,75 proc. Mimo to w sierpniu ceny wzrosły o 11,8 proc. rok do roku. Ankara zamierza obniżyć ten wskaźnik do 7,5 proc. w 2009 r., lecz plany te zniweczyć może taniejąca lira, która tylko we wrześniu straciła w stosunku do dolara 4 proc.
Turcji we znaki dają się także spadające z miesiąca na miesiąc nastroje konsumentów oraz globalne spowolnienie, które zmniejsza dynamikę eksportu.
BLOOMBERG