Złoty pozostanie pod wpływem wydarzeń na świecie w piątek

Warszawa, 12.09.2008 (ISB) - W piątek polska waluta umacniała się na początku sesji. Jest to efektem reakcji na światowych rynkach. Analitycy uważają, że efekt wypowiedzi premiera Donalda Tuska o zamiarze przystąpienia Polski do strefy euro w 2011 r. ma już znacznie słabszy wpływ na wycenę polskiej waluty.

Aktualizacja: 26.02.2017 13:07 Publikacja: 12.09.2008 11:33

"Opinia premiera nie ma już takiego wpływu na złotego" - powiedziała analityk TMS Brokers Joanna Pluta. W środę złoty znacznie się umocnił po deklaracji szefa rządu, ale w czwartek nastąpiła już korekta kursów.

"Wczoraj przyszło odreagowanie, ponieważ rynek już na chłodno przeanalizował możliwość przystąpienia Polski do strefy euro w podanym terminie" - oceniła analityczka. Dodała, że jest ono możliwe, że względów technicznych - jednak z uwagi na czynniki polityczne będzie bardzo trudne.

"Dziś wpływ na złotego będzie miała sytuacja na światowych rynkach" - podkreśliła Pluta. Na dziś zaplanowano szereg istotnych publikacji wskaźników gospodarczych. Według TMS Brokers, najważniejsze będą dane nt. inflacji PPI i sprzedaży detalicznej w USA. Poznamy je o 14:30.

Piątkowa sesja rozpoczęła się od wzrostu kursu euro wobec dolara. Efektem tego ruchu jest również umocnienie złotego - zarówno w stosunku do amerykańskiej, jak i europejskiej waluty.

Ok. godz. 10:20 za euro płacono średnio 3,3573 zł a za dolara 2,3801 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4106.

W czwartek ok. godz. 16:10 jedno euro wyceniano na 3,4227 zł a dolara na 2,4617 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3905.

W czwartek ok. godz. 10:15 za jedno euro płacono średnio 3,4095 zł, a za dolara 2,4449 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3940. (ISB)

mtd/tom

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego