Dziewięć osób weźmie udział w rozmowach z radą nadzorczą PKO BP dotyczących objęcia stanowiska wiceprezesa banku. Jak podało wczoraj biuro prasowe PKO BP, w konkursie na zastępcę prezesa, który ma odpowiadać za pion obsługi przedsiębiorstw, chciało wziąć udział 15 osób, jednak zgłoszenia sześciu nie spełniały wymogów formalnych.
We wtorek rada nadzorcza banku otworzyła koperty ze zgłoszeniami, które kandydaci mogli składać do minionego piątku. Rozmowy z kandydatami mają się zakończyć do połowy października. Data wyboru nowego wiceprezesa nie została dotychczas podana.
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy, że duże szanse na wygraną w konkursie ma Janusz Wojtas, do niedawna pełniący funkcję wiceprezesa BRE Banku (tam również odpowiadał za pion korporacyjny).
Konkurs na wiceprezesa PKO BP został rozpisany w związku z rezygnacją ze stanowiska Mariusza Klimczaka, który z początkiem października zasiądzie w fotelu szefa Banku Ochrony Środowiska. Klimczak wygrał konkurs na szefa zarządu. Oba banki są kontrolowane przez państwo, a w państwowych spółkach obowiązuje zasada wyłaniania członków zarządu w drodze otwartych postępowań kwalifikacyjnych.
