Ceny domów spadły we wrześniu w Wielkiej Brytanii najwięcej od co najmniej
2001 r. - wynika z danych londyńskiej firmy badawczej Hometrack. Średni koszt nieruchomości mieszkalnej zmalał w tym miesiącu o 6,2 proc. w stosunku do września 2007 r. To największy roczny spadek, odkąd Hometrack zaczął prowadzić badania na ten temat.
- Rynek nieruchomości znajduje się na kolanach - ogłosiła w zeszłym tygodniu brytyjska firma badawcza Rightmove. Przyczyną tego jest zapaść na rynku kredytów hipotecznych. Według danych Banku Anglii, w sierpniu zatwierdzono w Wielkiej Brytanii 32 tys. pożyczek hipotecznych - najmniej od 1999 r., czyli odkąd bank zaczął prowadzić statystyki na ten temat. Łączna wartość tych kredytów była najmniejsza od kwietnia 1993 r. Pożyczki hipoteczne stają się trudniej dostępne z powodu obecnego kryzysu finansowego.
- Jest bardzo trudno zidentyfikować mechanizmy, dzięki którym obecny cykl niskiego zaufania, zmniejszających się poziomów sprzedaży i spadających cen domów może zostać w bliskiej przyszłości odwrócony. Liczba domów zmieniających właściciela może spaść w tym roku do najniższego poziomu od lat 60. - stwierdził Richard Donnell, dyrektor działu badań w Hometrack.
Bloomberg