W 2010 r. ich rola na polskim rynku z pewnością się jeszcze zwiększyła. Pokazują to przykłady działających w naszym kraju firm Lloyd’s of London (wzrost przypisu o 35 proc.) i Credit Agricole Life Insurance Europe (o 15 proc., do 1,5 mld zł). Według szacunków „Parkietu” w 2010 r. zagraniczne zakłady mogły zebrać z umów zawartych w naszym kraju około  3,9?mld zł.

Jeśli chodzi o poszczególne rodzaje ubezpieczeń, to w 2009 r. więcej zagraniczne towarzystwa zebrały z polis na życie (1,65 mld zł) niż z tych zabezpieczających majątek (1,59 mld zł).

Wraz z rosnącym udziałem zagranicznych towarzystw w polskim rynku poszła w górę – o 15 proc., do 454,1 mln zł – wartość wypłaconych odszkodowań.Notyfikację prowadzenia działalności ubezpieczeniowej w Polsce w ramach unijnej swobody świadczenia usług posiadało na koniec 2010 r. 529 zagranicznych zakładów ubezpieczeń, a poprzez oddział – 16. Najwięcej było w tym gronie firm z siedzibą w Wielkiej Brytanii (127) i Irlandii (88).