Nikt nas z nich nie zwolnił – podsumował Zagórowski. – Większość szczegółów związanych z negocjacjami pracowniczymi została już uzgodniona i pozostało już tylko „dopieszczenie detali” – dodał. Konflikt ze związkowcami, dotyczący m.in. gwarancji zatrudnienia, o mało nie przeszkodził JSW w drodze na giełdę.

W ramach IPO firma nie będzie sprzedawać nowych akcji (część walorów sprzeda Skarb Państwa), ale nie wyklucza oferty w przyszłości. – JSW stać na zaplanowane na ten rok inwestycje. W ciągu najbliższych pięciu lat zamierzamy wydawać po około 1 mld zł rocznie – powiedział prezes.

Prospekt rozpatruje Komisja Nadzoru Finansowego. – Debiut JSW na giełdzie 30 czerwca nadal jest realny. Prospekt jest dobrze przygotowany i procedura w KNF powinna przebiegać bez zakłóceń – podkreśliła wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska.