– To efekt pozytywnego nastawienia inwestorów do spółek finansowych, jakie obserwowaliśmy we wtorek na rynkach całej Europy. W przypadku PKO BP dodatkowa siła wzrostu wynikała z tego, że w ostatnich dwóch–trzech miesiącach kurs akcji banku spadał silniej niż rynek – tłumaczy Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.
Podczas ostatnich spadkowych sesji kurs walorów PKO BP spadł nawet poniżej poziomu 30 zł.
Tymczasem analitycy Domu Maklerskiego Millennium w opublikowanym wczoraj, a wydanym z datą 19 września raporcie zmienili rekomendację dla akcji PKO BP z „akumuluj" do „kupuj", obniżając jednocześnie cenę docelową z 44,3 do 38,6 zł.
Analitycy DM Millennium podkreślają, że odroczenie sprzedaży akcji (w ramach wtórnej oferty akcji planowanej przez resort skarbu – red.) PKO BP jest dobrą informacją dla inwestorów.