Akcje PZU nie mają sobie równych wśród innych spółek z WIG20. Od czerwca, uwzględniając wypłatę sowitej dywidendy, akcjonariusze zarobili – bagatela – 40 proc. Kurs – w nominalnym ujęciu – zbliża się powoli do historycznego rekordu. Uwzględniając wypłacane dywidendy historyczny rekord padł już dano.

Spółce pomagają analitycy i ich rekomendacje. Na przykład eksperci Wood&Company zalecają kupno akcji PZU, a akcję wyceniają (cena docelowa) na 421 zł. Wcześniej analitycy UBS podwyższyli rekomendację dla akcji do "kupuj" z "neutralnie", a cenę docelową akcji wyznaczyli na 403 zł.

A może to dyskontowanie wyników finansowych za trzeci kwartał? Kwartalną cenzurkę spółka przedstawi dopiero 14 listopada.

Co dalej z kursem PZU? Z czego dokładnie wynika moc akcji spółki PZU? W czwartkowym „Parkiecie"