Lista domów maklerskich z własną platformą foreksową robi się coraz dłuższa. Ostatnio do tego grona dołączył Dom Inwestycyjny BRE Banku. O wprowadzeniu własnej platformy myślą kolejni, m.in. DM PKO BP oraz DM BDM.
Uzupełnienie oferty
– Forex ma być uzupełnieniem naszej oferty dla klientów indywidualnych. Mamy sygnały, że istnieje zapotrzebowanie na ten produkt – mówi Grzegorz Zawada, dyrektor DM?PKO BP. Wtóruje mu Jacek Rachel, prezes DM BDM.
– Inwestorzy poszukują stabilnego i wiarygodnego partnera, który zapewni im nie tylko szersze możliwości inwestowania, ale również ochronę na bazie krajowego prawa pod nadzorem KNF. Dlatego koniecznością jest zaproponowanie inwestorom pełnej palety usług na rynku kapitałowym – dopasowanych do ich potrzeb i oczekiwań – wyjaśnia Rachel.
Dla brokerów ma to być także dodatkowe źródło przychodów, co jest szczególnie istotne przy obecnej koniunkturze giełdowej. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy DM PKO?BP i DM BDM ruszą z nową usługą. Zawada uruchomienie platformy uzależnia od terminu zakończenia prac nad systemem UTP. Rachel podkreśla z kolei, że obecnie projekt jest na etapie testów wewnętrznych. – Wynik testów zdecyduje o momencie wprowadzenia produktu na rynek. – wyjaśnia. Usługa w DM BDM oferowana będzie w modelu ECN. Na razie nie wiadomo, na jaki model zdecyduje się DM PKO BP.
Koniunktura ma znaczenie
Przedstawiciele domów maklerskich podkreślają, że rosnące zapotrzebowanie na usługi foreksowe powiązane jest z koniunkturą na rynku akcji.