Maksimum minionego tygodnia i jednocześnie nowy rekord trwającej zwyżki wyniósł już 393 zł. Jego ustanowienie było możliwie m. in. dzięki opublikowaniu dobrych wyników z III kw. Największy w Polsce ubezpieczyciel wypracował w tym okresie 1123 mln zł zysku, czyli o ponad 200 mln zł więcej, niż spodziewali się analitycy. Pozytywny wydźwięk miał też piątkowy raport ekspertów z Erste Group. Obniżyli oni wprawdzie rekomendację dla PZU z „akumuluj" do „trzymaj", ale podwyższyli cenę docelową z 400 zł do 420 zł. Taka wycena pokrywa się ze wskazaniami analizy technicznej. Jeśli kurs przebije w wspomniany na początku opór 398,6 zł, potencjalny zasięg zwyżki to 417 zł. Jest to lokalny szczyt z września 2010 r.