PGNiG złożyło w URE wniosek. Będą niższe ceny gazu

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA złożyło do Urzędu Regulacji Energetyki wniosek o obniżkę taryfy gazowej, począwszy od 1 stycznia 2013 roku

Aktualizacja: 13.02.2017 06:08 Publikacja: 27.11.2012 15:10

Średni rachunek gazu dla gospodarstw domowych, które używają go tylko do gotowania, spadnie z 398 zł do ok. 360 zł, czyli o 10 proc.

"- dla Grupy W2 - przy średnim wolumenie zużycia charakterystycznym dla grupy - dotychczas płacony rachunek brutto wynosi 1.521 zł, zaś wynikający z wnioskowanych przez spółkę zmian wyniesie ok. 1.367 zł.

- dla Grupy W3 - przy średnim wolumenie zużycia charakterystycznym dla grupy - dotychczas płacony rachunek brutto wynosi 5.458 zł, zaś wynikający z wnioskowanych przez spółkę zmian wyniesie ok. 4.891 zł. - głosi komunikat PGNiG.

"W zakresie największych odbiorców PGNiG, pobierających paliwo gazowe z sieci przesyłowej, spółka zawnioskowała o obniżenie ceny netto za paliwo gazowe do poziomu 1,2513 zł/m3, w miejsce dotychczasowej stawki 1,2942 zł/m3" - dodano w komunikacie.

Ostateczny poziom cen oraz termin wprowadzenia nowej taryfy może odbiegać od pierwotnie wnioskowanego- zastrzegła spółka.

Żeby nowa taryfa mogła wejść w życie od 1 stycznia 2013 decyzja URE musi być podjęta do 17 grudnia.

"Obniżka cen gazu "dotknie" 20 mln Polaków"

Premier Donald Tusk poinformował we wtorek, otwierając konferencję prasową po posiedzeniu rządu, że minister skarbu Mikołaj Budzanowski ma bardzo dobrą wiadomość nawet dla 20 mln polskich odbiorców gazu. "Po bardzo twardych i żmudnych negocjacjach (...) udało się uzyskać znaczącą redukcję ceny za gaz" - podkreślił szef rządu.

Premier Donald Tusk podkreślił, że renegocjowane ceny gazu z Rosji do Polski muszą obniżyć się "bezpośrednio i natychmiast" dla odbiorców detalicznych.

Jak dodał minister skarbu obniżka cen gazu "dotknie" 20 mln Polaków.

"Jest to historycznie najwyższa obniżka, jaka została wprowadzona na gazie oferowanym na polskim rynku. Do tego dojdzie obniżka dla odbiorców przemysłowych, tu mówimy bezpośrednio o 200 tys. przedsiębiorców, którzy korzystają z gazu" - podkreślił Budzanowski.

Dodał, że obniżka dla przedsiębiorców została już zatwierdzona przez prezesa URE i zostanie ogłoszona 16 grudnia, "tak by od 1 stycznia 2013 roku mogła wejść w życie".

Budzanowski poinformował, że udało się zbliżyć cenę rosyjskiego gazu oferowanego na polskim rynku do cen oferowanych na rynku niemieckim. "W ostatnim roku mieliśmy do czynienia z ogromną różnicą, taką dyskryminacyjną, między ceną tego samego surowca na polskim i niemieckim rynku. Ta różnica powyżej 20 proc. została znacząco zniwelowana na korzyść polskich odbiorców i będzie obowiązywać od początku 2013 roku" - dodał.

Podwyżka akcyzy na gaz będzie minimalna

Ewentualna podwyżka akcyzy na gaz, która miałaby nastąpić w listopadzie przyszłego roku, będzie minimalna - poinformował premier Tusk.

Dziennikarze pytali premiera i ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego o skutki wygaśnięcia zwolnienia z akcyzy na gaz, z którego Polska korzysta. "Kwestia tej akcyzy to najwcześniej listopad 2013 r., a więc jeszcze obowiązuje derogacja. Jeżeli w ogóle wejdzie (zmiana w akcyzie - PAP), bo dyrektywa przewiduje też, że istnieje możliwość, żeby przedłużyć tę derogację, (...) to w niedużym stopniu będzie miała wpływ na końcowy rachunek za gaz" - powiedział minister skarbu Mikołaj Budzanowski.

Premier Donald Tusk zaznaczył, że pytał ministra finansów Jacka Rostowskiego, czy konsekwencje dyrektywy (wprowadzającej akcyzę za gaz) nie będą zagrażały istocie obniżki cen gazu. "Przestrzegłem - mówię otwarcie - ministra finansów, żeby nie kombinował, nie próbował odrobić na większej akcyzie od listopada 2013 r. tę obniżkę, jaką dzisiaj proponujemy" - powiedział Tusk.

"Nie ma takiej intencji, będziemy bardzo pilnie i rzetelnie pilnować, żeby ewentualna niezbędna zmiana w akcyzie za rok była minimalna" - powiedział premier.

Tusk poinformował, że nie wyklucza, iż jeżeli będzie taka możliwość, to rząd będzie rozmawiał z PGNiG i URE, "żeby ewentualnie uchronić ceny gazu od ewentualnych zmian akcyzy" w taki sposób, aby była ona neutralna z punktu widzenia odbiorcy. "Gdyby to nie było możliwe, to (...) ta korekta byłaby odczuwalna w minimalnym stopniu" - zastrzegł. Dodał, że w grę wchodziłaby podwyżka rzędu kilku, 3-4 groszy na metrze sześciennym gazu.

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku