Dzisiejsza decyzja SNB wywołała gigantyczną zmienność notowań tych par walutowych, w których jedną stroną jest frank szwajcarski. Z ciekawości otworzyliśmy forexową platformę demo X-Trader Brokers, by zobaczyć, jak zachowywały się notowania CHF/PLN (frank do złotego). Jeszcze o godzinie 10.25 za franka płacono około 3,5 zł. Jeśli w tym momencie ktoś otworzył lub posiadał pozycję długą o wielkości 1 lota, chwilę później jego konto było bogatsze o około 120 tys. zł. O godzinie 10.30 kurs wystrzelił bowiem dynamicznie i w ciągu 20 minut dotarł w rejon 4,7 zł. Szczęśliwy więc ten, kto dobrze przewidywał kierunek zmian. Gorzej z tymi, którzy byli po złej stronie rynku. Ich strata jest bowiem symetryczna.
Łatwo sobie wyobrazić, że spekulanci bardziej skłonni do ryzyka mogli zarobić lub stracić o wiele więcej. Jeśli wielkość pozycji wynosiła 10 lotów, to zysk strata sięgać mogły 1,2 mln zł. Łatwo być oczywiście „mądrym po sprawie", ale nie o to tu chodzi. Dzisiejsza zmienność notowań, choć bezprecedensowa, obnaża ogromne ryzyko związane ze stosowaniem wysokiego lewara na rynku forex . Tym, którzy dziś rano byli posiadaczami dużych, krótkich pozycji, słynne słowa Gordona Gekko „chciwość jest dobra", nie przejdą chyba przez gardło.