Duży wpływ na pogorszenie rezultatu ma przede wszystkim kluczowy dla przedstawicieli tej branży wynik odsetkowy. Ten - w wyniku obniżek stóp procentowych do rekordowo niskiego poziomu - spadł o 8,7 proc. r./r. i był równy 11,28 mld zł. Spadł także wynik z opłat i prowizji. Od stycznia do kwietnia wynik z tego tytułu sięgnął 4,29 mld zł i był o 5,8 proc. niższy niż rok wcześniej. Był także najniższy co najmniej od 2009 r., od kiedy KNF przedstawia szczegółowe miesięczne dane dla sektora bankowego. Wpływ na pogorszenie tego rezultatu miała obniżka stawki od transakcji kartami płatniczymi (tzw. interchange).
Pozytywnie na wyniki banków oddziaływały natomiast odpisy na rezerwy kredytowe, które były najniższe od lat i po raz pierwszy co najmniej od 2009 r. w okresie styczeń-kwiecień były mniejsze niż 2 mld zł. Wzrosły za to koszty działalności banków. Po czterech miesiącach były one równe 9,31 mld zł, czyli o 2,4 proc. więcej niż przed rokiem. Wpływ na to miała m.in. wyższa opłata na Bankowy Fundusz Gwarancyjny oraz koszty integracji łączących się banków.
Wartość kredytów ogółem w sektorze bankowym wzrosła o 6,4 proc. r/r. do 916,64 mld zł, a wartość depozytów o 9,4 proc. r.r. do 852 mld zł. Dane są jednak dalekie od prognoz bankowców z początku roku. Zdaniem analityków, kolejne miesiące mogą jednak przynieść poprawę w tym zakresie.
