Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 13.03.2025 21:52 Publikacja: 08.02.2024 06:00
Foto: Michael Nagle/Bloomberg
Akcje Snap, czyli spółki będącej właścicielem platformy społecznościowej Snapchat, traciły na początku środowej sesji 29 proc. W handlu przedsesyjnym spadały nawet o ponad 30 proc. Inwestorów wyraźnie rozczarował raport wynikowy tej firmy.
Przychód Snapa wzrósł w czwartym kwartale o 5 proc., do 1,36 mld USD. Analitycy średnio prognozowali wcześniej, że wyniesie 1,38 mld USD. Strata netto zmniejszyła się natomiast do 248 mln USD z 288 mln USD odnotowanych w takim samym okresie rok wcześniej. Przychód za cały 2023 r. wyniósł 4,6 mld USD i był jedynie nieznacznie wyższy niż w 2022 r. Całoroczna strata netto zmniejszyła się natomiast z 1,43 mld USD do 1,32 mld USD. (Spółka ta jeszcze nigdy nie wypracowała rocznego zysku netto). Liczba aktywnych użytkowników serwisu Snapchat wynosiła na koniec roku 414 mln, a spółka spodziewa się, że w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku wzrośnie do 420 mln. Snap spodziewa się również, że jego przychód sięgnie w pierwszym kwartale od 1,1 mld do 1,14 mld USD. Ta prognoza jest zgodna z oczekiwaniami analityków, więc nie wzbudziła entuzjazmu wśród inwestorów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wzrosły szanse na to, że Fed jeszcze wiosną wróci do podwyżek stóp procentowych. Tymczasem zaostrzyła się wojna handlową z Unią Europejską.
Inflacja konsumencka w USA wyhamowała z 3 proc. w styczniu do 2,8 proc. w lutym. Średnio prognozowano, że wyniesie ona 2,9 proc.
Motocykle Harley Davidson z Wisconsin, soja z Luizjany, mięso z Nebraski i Kansas - UE odpowiada na karne cła amerykańskie swoimi cłami odwetowymi. Chce zaszkodzić republikańskim stanom.
Brak jasności co do strategii nowej administracji oraz obawy przed recesją w Stanach Zjednoczonych mocno uderzyły w Wall Street, a szczególnie w akcje gigantów technologicznych.
Niemiecki eksport spadł o 2,5 proc. w styczniu w porównaniu z poprzednim miesiącem. W ankiecie Reutersa prognozowano wzrost o 0,5 proc. Import wzrósł o 1,2 proc. w styczniu w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Po raz pierwszy od 2022 roku większość inwestorów indywidualnych w USA przewiduje spadki na giełdzie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.
Sesja czwartkowa na rynku warszawskim skończyła się zwyżkami głównych indeksów. WIG20 wzrósł o 2,14 procent przy blisko 2,13 miliarda złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 1,63 procent z licznikiem pokazującym przeszło 2,46 miliarda złotych obrotu.
Pomimo słabszej atmosfery na zagranicznych giełdach polskie indeksy kontynuowały zwyżki. WIG20 i WIG zamknęły się najwyżej w tym roku.
Na dzisiejszej sesji w Europie przeważają spadki. DAX traci pod koniec handlu ok. 0,5%, podobnie francuski CAC40. SMI spada o 0,4%, włoski IT40 traci ponad 0,8%, natomiast nieco stabilniej zachowuje się indeks brytyjski, który pozostaje blisko cen zamknięcia z wczorajszej sesji.
Wszystko, co przedsiębiorcy powinni wiedzieć o przetargach, znajdą w serii specjalistycznych dodatków, które wyda „Rzeczpospolita”. Tak wyczerpującego kompendium wiedzy na ten temat nie było dotąd na rynku.
- Stabilizacja stóp procentowych jest obecnie absolutnie konieczna, aby obniżyć inflację do celu inflacyjnego NBP 2,5 proc. +/- 1 pkt proc. – powiedział prezes NBP Adam Glapiński podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Akcje tegorocznego debiutanta zyskują dziś kilkanaście procent. Są najdroższe w historii. Jeśli ktoś kupił akcje Diagnostyki w IPO, zarobił już ponad 36 proc.
Wygląda na to, że czwartkowa sesja zakończy się mocnymi wzrostami polskich indeksów wbrew otoczeniu.
Amerykańska grupa SEMrush poprzez Prowly.com chce odkupić wszystkie akcje Brand24 od giełdowych inwestorów. Proponuje im 50,1 zł. Co na to mniejszościowi akcjonariusze?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas