- Panuje duża ufność, że perspektywy sztucznej inteligencji są realne i nie skończy się to tak samo jak w przypadku internetowej bańki spekulacyjnej - wskazuje Peter van Dooijeweert z Man Solutions. Zwraca on uwagę, że nawet „skromnej” wagi doniesienia medialne powodują silne ruchy cen akcji w dół określonej grupy firm, co oznacza, że ich wrażliwość może być większa niż się wydaje.
Legenda inwestowania Rob Arnott, założyciel Research Affiliates, wypalił, że Nvidia jest wspaniałą spółką , ale jej wycena jest wyższa niż perfekcyjna.
Może ucierpieć cały rynek, jeśli inwestorzy też dojdą do wniosku, że firmy z sektora AI nie są zbyt duże by upaść, ale są zbyt wielkie aby odnieść sukces, ostrzega Arnott.
Pięć wielkich platform (Apple, Amazon,Meta, Alphabet i Microsoft) szybko osiągnęło status firm dojrzałych a tempo wzrostu ich potężnych przychodów zaledwie dotrzymuje kroku nominalnemu PKB, napisał Vincent Deluard, dyrektor w StoneX Financial, odpowiedzialny za problematykę makroekonomiczną.
- Ich łączny zysk netto w okresie minionych czterech kwartałów spadł o 9 proc. do 263 miliardów dolarów wobec 289 mld USD rok wcześniej - podkreśla.
- Wyceny spółek technologicznych są zbyt wysokie. Techy i AI mają potencjał by dokonać ważnych transformacyjnych zmian w globalnej gospodarce, ale horyzont czasowy oczekiwań na zwyżkę produktywności jest zbyt krótki - twierdzi Seema Shah, globalny strateg w Principal Asset Management.