Analitycy takich instytucji jak m. in. Goldman Sachs Group czy Citigroup lansują młode rynki jako wielką okazję inwestycyjną drugiego półrocza.
Obligacje denominowane w lokalnej walucie krajów EM już są lepsze niż amerykańskie skarbówki, a średnia premia za ryzyko na rynkach wschodzących spadła do najniższego poziomu od dziesięciu lat, zauważa Bloomberg.
Goldman Sachs Group doradza swoim klientom ulokowanie pieniędzy w papiery indonezyjskie, izraelskie i południowoafrykańskie poprzez swapy na stopy procentowe. Citigroup podobne okazje widzi w Indiach, Korei Południowej i Brazylii, HSBC Holdings zaś uwagę inwestorów kieruje ku Ameryce Łacińskiej.
Eksperci wielkich instytucji finansowych zauważają powiększające się grono krajów, których banki centralne sygnalizują przerwę w zacieśnianiu polityki pieniężnej. W tym kontekście wymieniają Indie, Indonezję, Meksyk, Tajwan i Polskę.
Węgry już zdecydowały się na cięcie stóp , a bank centralny Brazylii może obniżyć koszt kredytu w sierpniu.