Miesiąc do miesiąca sprzedaż wzrosła we wrześniu czwarty raz z rzędu.

O poprawie koniunktury na rynku motoryzacyjnym zdecydowały przede wszystkim dopłaty dla klientów kupujących nowe auta i jednocześnie oddających stare na złom. Najlepiej widać to na przykładzie Niemiec, gdzie dopłaty były najwyższe i w rezultacie sprzedaż wzrosła tam we wrześniu najbardziej, bo aż o 21 proc. Drugie miejsce pod tym względem z 18 proc. wzrostu zajęła Hiszpania, gdzie program dopłat zbliżał się do końca, a przez poprzednie 16 miesięcy sprzedaż ostro spadała. W ciągu 9 miesięcy w Europie Zachodniej tylko Niemcy, Austria i Francja odnotowały wzrost sprzedaży. Wszędzie indziej spadała – od 5,9 proc. we Włoszech do niemal 80 proc. w Islandii.

W nowych krajach członkowskich Unii Europejskiej nadal przeważały spadki sprzedaży. We wrześniu była ona o 36,4 proc. mniejsza niż przed rokiem. Wzrosła jedynie w Polsce (+7,9 proc.) i w Czechach (+0,5 proc.). Od stycznia do września sprzedaż nowych aut w regionie spadła o 28,7 proc. Wzrosła jedynie w Słowacji – 0 19,7 proc., Czechach – 8 proc. i w Polsce – 1,7 proc. Spadki sięgały od ponad 22 proc. w Słowenii do ponad 80 proc. na Łotwie.

W klasyfikacji producentów największe wzrosty sprzedaży w porównaniu z wrześniem 2008 r. odnotowały Hyundai i KIA – odpowiednio o 67,2 i 48,5 proc. Na trzecim miejscu z 40,8 proc. uplasowała się Dacia wchodząca w skład Renault, a na czwartym z 32,1 proc. Skoda z grupy Volkswagena. Największy udział w europejskim rynku – 19,4 proc. – utrzymał VW ze wzrostem sprzedaży we wrześniu o 6,9 proc. Największe zwyżki spośród czołowych firm odnotowały Renault (o 24,3 proc.) i Fiat (o 14,6 proc.). Najbardziej, o 23,6 proc., spadła sprzedaż Chryslera.