We wrześniu Kraft złożył zarządowi Cadbury nieformalną propozycję fuzji, lecz została ona zdecydowanie odrzucona. Brytyjczycy wskazywali wówczas, że model biznesowy amerykańskiego koncernu, znanego m.in. z marek Oreo, Milka i Jacobs, jest nieatrakcyjny. Argumentowali też, że proponując za każdy walor Cadbury 7,45 funta (3 funty w gotówce oraz 0,26 akcji Krafta z nowej emisji), Amerykanie nie docenili perspektyw brytyjskiego producenta czekolady oraz gum do żucia, m.in. właściciela polskiego Wedla.
W poniedziałek mijał wyznaczony przez brytyjskie władze termin złożenia przez Amerykanów oficjalnej oferty przejęcia Cadbury. Oczekiwano, że poprawią wstępną propozycję, która od września wskutek przeceny akcji Krafta oraz deprecjacji dolara zmniejszyła się do niespełna 7,2 funta za walor, podczas gdy wczoraj w Londynie za akcję Cadbury płacono 7,6 funta.
Koncern zdecydował się jednak na inny krok. Niezmienioną ofertę skierował bezpośrednio do akcjonariuszy Cadbury, argumentując, że nadal przewyższa ona o 26 proc. wycenę walorów brytyjskiej spółki z początku września. Analitycy nie spodziewali się jednak, aby udziałowcy przyjęli tę propozycję. I?mieli rację. Cadbury ponownie odrzucił zaloty Amerykanów. – Kraft wróci z wyższą ofertą, ale nie tak wysoką, jak niektórzy oczekują – przekonuje Clive Black, analityk w domu maklerskim Shore Capital. Zdaniem Williama Hobbsa, zarządzającego w towarzystwie funduszy Barclays Wealth, żadna oferta poniżej 8 funtów nie będzie atrakcyjna.