Plany zarządu Sibeksu zakładają rozpoczęcie handlu akcjami 21 stycznia 2010 r. – czyli dokładnie na piętnastolecie inauguracji działalności rynku derywatów. Okazuje się, że pierwszą notowaną spółką będzie... sam Sibex. Giełda wybrała już doradcę, który przygotuje debiut (jest nim rumuński broker BCR Securities). – Oczywiście, dążymy do kolejnych IPO, ale dojdzie do nich później – mówi „Parkietowi” Darius Cipariu, wiceprezes Sibeksu.

Obecnie akcjonariat giełdy w Sibiu jest rozdrobniony między instytucje finansowe. 1,92 proc. walorów Sibeksu należy do warszawskiej giełdy, która kupiła je w październiku 2007 r. – kilka miesięcy po fiasku rozmów o połączeniu parkietów z Sibiu i Bukaresztu. W ostatnich miesiącach akcje Sibeksu były oferowane na specjalnie organizowanych aukcjach.

Według raportu rocznego GPW wartość bilansowa udziałów w Sibeksie wynosiła na koniec 2008 r. 475 tys. zł. Przy takiej wycenie rumuńska spółka warta byłaby 24,6 mln zł.