Spowodował to bank JPMorgan Chase, którego analitycy uważają, że istnieje „małe prawdopodobieństwo”, iż wierzyciele Nakheel w ramach restrukturyzacji zadłużenia Dubai World otrzymają pieniądze równe wartości nominalnej papierów.
Sultan bin Saeed al-Mansouri, minister gospodarki Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), powiedział wczoraj, iż wierzy, że Dubai World (ma 26 mld USD długu) osiągnie porozumienie z wierzycielami.Raport JPMorgan Chase przez niektórych analityków został oceniony bardzo pozytywnie. Louis Gargour, analityk ING Capital w Londynie, liczy na to, że w spłacie zobowiązań wobec obligatariuszy pomoże państwo. Odpowiedzialny za finanse Zjednoczonych Emiratów Arabskich szejk Hamdan bin Rashid Al Makhtoum zadeklarował, że Dubaj ma poparcie pozostałych emiratów.
Pod koniec listopada 2009 r. Dubai World poinformował, że będzie się starał opóźnić spłatę długu co najmniej do 30 maja 2010 r. Inwestorzy zareagowali przeceną akcji i obligacji. Dubai World, według JPMorgan Chase, może zaproponować obligatariuszom (z wyłączeniem zobowiązań Nakheel) 20-proc. redukcję wartości nominalnej papierów i wydłużenie terminu wykupu.