Produkt krajowy brutto Niemiec zwiększy się w 2010 r. o około 3 proc. – napisano w comiesięcznym biuletynie Bundesbanku opublikowanym właśnie we Frankfurcie.

Poprzednia prognoza z czerwca przewidywała wzrost PKB w tym roku o 1,9 proc. O podniesieniu prognozy zdecydowały dane z minionego tygodnia, które pokazały, że w drugim kwartale niemiecka gospodarka rozwijała się w tempie 2,2 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem, najszybciej od 1991 r., kiedy zaczęto obliczać dane dla zjednoczonych Niemiec. – Tempo wzrostu znormalizuje się po niezwykle dynamicznym drugim kwartale, ale ogólnie biorąc, sytuacja gospodarcza Niemiec jest teraz bardzo korzystna – stwierdza raport Bundesbanku.

Dlatego rozwój gospodarczy utrzyma się w drugim półroczu, przy „dalszym łagodnym wzroście cen”. Tę część prognozy banku centralnego potwierdza wczorajszy raport Federalnego Urzędu Statystycznego. Inflacja w lipcu przyspieszyła do 1,2 proc. z 0,8 proc. w czerwcu. Ceny produkcji, zapowiadające przyszłą inflację, wzrosły w lipcu o 3,7 proc. po 1,7-proc. zwyżce w czerwcu.

Poprawa koniunktury gospodarczej nie powinna skusić rządu do popełnienia „ciężkiego grzechu” złagodzenia stanowiska wobec redukcji deficytu budżetowego – ostrzega Bundesbank. Na rok 2011 bank przewiduje spadek deficytu do 4 proc.