To z jednej strony skutek wygaśnięcia rządowych programów stymulujących tę branżę, które po raz ostatni zachęcały do kupowania właśnie w marcu ubiegłego roku, a z drugiej obawa przed większymi zakupami, zwłaszcza w krajach najbardziej dotkniętych kryzysem zadłużeniowym. W Grecji sprzedaż samochodów spadła o 55 proc., w Hiszpanii o 29 proc. i we Włoszech o 28 proc.

Jeśli chodzi o producentów, to największe spadki sprzedaży odnotowały Fiat, Ford i Renault – odpowiednio o 20, 16 i 14 proc. Ponadto udział Fiata w europejskim rynku spadł z 7,9 proc. do 6,7 proc.Ponownie umocnił swoją pozycję w Europie Volkswagen, którego udział w rynku wzrósł do 21,6 proc. z 19,8 proc. przed rokiem. Niemiecki gigant wykorzystał doskonałą koniunkturę gospodarczą na rodzimym rynku i zwiększył sprzedaż w skali całego kontynentu o 4 proc., do ponad 346 tys. samochodów.