Agencja tłumaczy swoją decyzję marną szansą na przyspieszenie wzrostu gospodarczego Włoch i jeszcze mniejszymi szansami na zmniejszenie deficytu budżetowego.
Standard & Poor's potwierdził rating "A+" dla długoterminowego zadłużenia Włoch i "A-1+" w przypadku zobowiązań krótkoterminowych. Agencja Moody's ocenia zaś dług Włoch na poziomie Aa2 a Fitch na poziomie AA-.
- S&P obniżając perspektywę ratingu mówi, że gospodarka Włoch nie rośnie, ze względu na brak reform strukturalnych - mówi agencji Bloomberg Nicola Borri z Luiss University. - Oni nie mówią że jesteśmy jak Grecja lub Portugalia. Nasza gospodarka ma się stosunkowo nieźle, ale potrzebujemy reform albo znajdziemy się pod kreską - dodaje.
W piątek agencja Fitch obniżyła ocenę Grecji do B+. Poinformowała przy tym, że rozważa dalszą redukcję ratingu.
Rząd Włoch w ubiegłym miesiącu obniżył prognozy wzrostu PKB w 2011 r. do 1.1 proc. z 1,3 proc., a w 2012 do 1,3 proc. z 2 proc.