Chińscy gracze boją się wzrostu stóp i spowolnienia

Indeksy na chińskich giełdach akcji tracą nieprzerwanie od ośmiu dni, co jest najdłuższym okresem spadkowym od grudnia 2008 r. Może to już oznaczać korektę

Tak długi okres spadkowy na chińskich giełdach wynika z obaw tamtejszych inwestorów, że nieuniknione są dalsze podwyżki stóp procentowych, rynek nieruchomości w całym kraju może być objęty dodatkowymi podatkami, a niedobory energii elektrycznej spowodują ograniczenia produkcji przemysłowej.

[srodtytul]Rynek zalewają złe wiadomości[/srodtytul]

Akcje spółki China Vanke, największego na rynku publicznym dewelopera, spadły wczoraj do poziomu najniższego od dziesięciu miesięcy po tym, gdy gazeta „Oriental Morning Post” napisała, że rząd może podnieść koszty kredytu już w przyszłym miesiącu.

Kurs papierów Sany Heavy Industry Co. zniżkował dziewiąty dzień z rzędu i przewodził spadkom spółek przemysłowych na skutek oczekiwań, że braki w dostawach energii elektrycznej zmniejszą możliwości produkcyjne przedsiębiorstw.

Na pewno pogorszą się też wyniki finansowe zwłaszcza najbardziej energochłonnych przedsiębiorstw, bo od środy w 15 chińskich prowincjach wzrosną ceny energii elektrycznej dla przemysłu.

– Rynek jest wprost zalewany złymi informacjami. Wygląda na to, że inwestorzy pogodzili się już z tym, iż kursy akcji skazane są na dalsze spadki na skutek dalszego zacieśniania polityki pieniężnej – powiedział Tu Jun, strateg z biura maklerskiego Shanghai Securities Co.

[srodtytul]Fundusze wychodzą z akcji[/srodtytul]

Główny indeks giełdy w Szanghaju stracił w ciągu ośmiu dni 5,8 proc., a od tegorocznego szczytu z 18 kwietnia zniżkował o 11 proc., co zdaniem niektórych inwestorów oznacza już wejście rynku w fazę korekty. Od początku roku wskaźnik ten stracił 3,6 proc., do czego przyczyniły się oznaki spowolnienia tempa wzrostu na skutek podnoszenia aż 11 razy poziomu rezerw obowiązkowych w bankach komercyjnych i czterech podwyżek stóp procentowych.

Wszystko miało służyć zmniejszeniu inflacji. Tymczasem „Oriental Mornig Post” przewiduje, że w czerwcu roczna stopa inflacji wyniesie 5,7 proc. i bank centralny znowu podniesie stopy. Z kolei agencja prasowa Xinhua napisała, że na całe Chiny może być rozszerzony podatek od nieruchomości, który pod koniec stycznia na okres próbny wprowadzono w dwóch miastach – Szanghaju i Chongqing. Burmistrz tego ostatniego Huang Qifan poinformował, że mniej buduje się tam domów wielorodzinnych, a w sektorze domów luksusowych nastąpił spadek zarówno sprzedaży, jak i cen.

Z informacji podanych przez gazetę „Shanghai Securities News” wynika, że 383 działające w Chinach fundusze powiernicze w minionym tygodniu zmniejszyły o 3,04 pkt proc., do 72,1 proc., swoje pozycje w akcjach.

[[email protected]][email protected][/mail]