W grudniu poprawiła wyniki cała amerykańska wielka trójka. General Motors, największy producent samochodów na świecie, zwiększył sprzedaż o 5 proc. w porównaniu z takim samym miesiącem ub.r., Ford o 2 proc., a kontrolowany przez Fiata Chrysler o 10 proc. Lepsi od największych amerykańskich producentów w grudniu byli także ich azjatyccy rywale, zwłaszcza Toyota, która zwiększyła sprzedaż w USA o 9 proc.
Chrysler zdominował swoich większych rywali także pod względem dynamiki wzrostu w całym ubiegłym roku. Sprzedał w USA o 21 proc. samochodów osobowych i lekkich ciężarówek więcej niż przed rokiem. Ford zwiększył sprzedaż na krajowym rynku o 4,7 proc., a GM o 3,7 proc.
W całym minionym roku Amerykanie kupili 14,5 mln aut osobowych i lekkich ciężarówek, o 13,5 proc. więcej niż w 2011 r.
Nie we wszystkich segmentach tego rynku amerykańskie firmy triumfowały. Rywalizację z niemieckimi i azjatyckimi producentami luksusowych aut wygrał GM zwiększając sprzedaż cadillaców w grudniu o 12,2 proc., bardziej niż inni. Sprzedaż lincolnów Forda spadła zaś o 12,1 proc.