Dużo gorszy wynik France Telecom, zawiniły odpisy

France Telecom, były tamtejszy monopolista na rynku telekomunikacyjnym, w ubiegłym roku zarobił netto 820 milionów euro wobec 3,9 miliarda euro rok wcześniej

Aktualizacja: 15.02.2017 06:50 Publikacja: 20.02.2013 10:07

Ten dużo gorszy rezultat spowodowały odpisy w wysokości 1,84 miliarda euro na firmy zależne m.in. w Polsce (Telekomunikacja Polska), Rumunii i Egipcie. Na polskiego operatora przypadł odpis w wysokości 889 milionów euro. Przychody France Telecom ze sprzedaży w ubiegłym roku zmniejszyły się o 3,9 proc. do 43,5 miliarda euro.

- W niektórych regionach wzrosło ryzyko, dlatego zgodnie z zasadami księgowymi musieliśmy zrobić odpisy - powiedział podczas dzisiejszej konferencji Gervais Pellissier, dyrektor finansowy francuskiego giganta.

Strategiczny inwestor Telekomunikacji Polskiej potwierdził, że w tym roku jego operacyjny cash flow wyniesie ponad 7 miliardów euro. Na rynku francuskim jego konkurenci Free i SFR obniżyli ceny usług by pozyskać nowych klientów natomiast France Telecom stawia na szybsze pakiety mobilne by podwyższyć ceny. Taka strategia, jak dotąd, okazała się jednak bardziej korzystna w przypadku operatorów amerykańskich niż europejskich.

- Jesteśmy mniej optymistyczni niż kilka miesięcy temu jeśli chodzi  o kres wojny cenowej we Francji – przyznał Pellissier. Liczy na to, że operacyjny cash flow ustabilizuje się w przyszłym roku lub się poprawi dzięki wyższym przychodom z operacji zagranicznych i cięciom kosztów na rynku krajowym.

W ubiegłym roku operacyjny cash flow wyniósł 8 miliardów euro, co było zgodne z oczekiwaniami francuskiej firmy. By zatrzymać gotówkę w październiku France Telecom zredukował wypłatę z tytułu dla akcjonariuszy za ubiegły rok i obecny.

France Telecom zapowiedział wcześniej, ze ewentualne zakupy będzie finansował  dzięki sprzedaży części majątku. Niedawno osiągnął porozumienie w sprawie sprzedaży 20 proc. udziałów w portugalskim Sonaecom SGPS. Z tej transakcji spodziewa się 100 milionów euro gotówki. FT interesuje się m. in. zakupem hiszpańskiego Yoigo od Telia Sonera.

Pellissier ujawnił dzisiaj, że France Telecom i Deutsche Telekom, jego partner w tym joint-venture  rozważają możliwość sprzedania w ofercie pierwotnej (IPO) mniejszościowego pakietu EE, brytyjskiego operatora telefonii komórkowej. Chodzi o 15 lub 20 proc. akcji.  Oferta planowana jest na końcówkę obecnego roku lub na początek 2014 r. EE jest pierwszym operatorem na rynku brytyjskim, który wprowadził tam szybszą usługę 4G.

Pellissier uważa, że obecna kapitalizacja FT na poziomie 20,46 miliarda euro nie odzwierciedla rzeczywistej wartości firmy. W ciągu 12 miesięcy notowania France Telecom obniżyły się o 32,4 proc., a w ubiegłym roku były najgorszymi papierami w indeksie CAC40.

Gospodarka światowa
Cła będą wyższe od zapowiadanych? Donald Trump: Zaczynamy wysyłać listy do krajów
Gospodarka światowa
Jak Ameryka może teraz przemodelować Bliski Wschód
Gospodarka światowa
Dobra sytuacja na rynku pracy w USA może zniechęcić Fed do cięcia stóp
Gospodarka światowa
Microsoft znów redukuje zatrudnienie
Gospodarka światowa
Cła Trumpa mogą uderzyć w hossę na giełdzie w Tokio
Gospodarka światowa
Banki powiększyły dywidendy