Poza narzekaniem szuka jednak sposobów na rozwiązanie tego problemu. Przeznaczył sto milionów dolarów ze swojego osobistego majątku na sfinansowanie programu stypendialnego. Ma on co roku wysyłać do Chin 200 studentów, głównie ze Stanów Zjednoczonych.
Prezes wielkiej amerykańskiej firmy inwestycyjnej dodał też 200 mln USD na wzniesienie budynku, w którym będzie realizowany ten program na terenie Tsinghua University, który ukończyło wielu chińskich przywódców, włącznie z obecnym prezydentem Xi Jinpingiem i jego poprzednikiem Hu Jintao. Organizatorzy tego przedsięwzięcia twierdzą, że będzie to największy program charytatywny w historii Chin z udziałem zagranicznych funduszy.
Amerykańscy filantropi mają długą tradycję wspomagania Chin.Na przykład Fundacja Rockefellera w 1921 r. założyła Pekin Union Medical College, do dzisiaj jeden z najlepszych chińskich szpitali.
Stephen Schwarzman z majątkiem netto prawie 6,5 mld USD zajmuje 63. miejsce na liście 400 najbogatszych Amerykanów. Prowadzi też z Chińczykami interesy. Tamtejszy państwowy fundusz majątkowy zapłacił 3 mld USD za 9,9 proc. udziałów w Blackstone tuż przed pierwotną ofertą publiczną tej firmy w 2007 r. Teraz Blackstone chce zainwestować w Chinach prawie 4 mld USD, przede wszystkim na tamtejszym rynku nieruchomości.