W sierpniu organizacja zakładała, że brytyjski PKB powiększy się w tym roku o 1,2 proc., a w 2014 r. o 2,3 proc. Nowe prognozy CBI są niemal zbieżne z rynkowym konsensusem, który wyraźnie się w ostatnich miesiącach zmienił. Jeszcze w połowie br. ekonomiści średnio oczekiwali, że brytyjska gospodarka urośnie w tym roku o 0,8 proc., a w 2014 r. o 1,5 proc.
Choć ożywienie gospodarcze na Wyspach nabiera tempa, CBI przewiduje, że Bank Anglii (BoE) nie podwyższy głównej stopy procentowej (wynosi 0,5 proc.) co najmniej do końca 2015 r. Do tego czasu stopa bezrobocia nie spadnie bowiem poniżej 7 proc., co BoE przyjął za warunek zaostrzenia polityki pieniężnej.
Jednocześnie CBI oszacowało, że Wielka Brytania z tytułu członkostwa w Unii Europejskiej zyskuje około 62–78 mld funtów (307–386 mld zł) rocznie, czyli równowartość około 4–5 proc. brytyjskiego PKB. Eksperci CBI zgadzają się, że UE jest przeregulowana i zbiurokratyzowana, ale mimo to uważają, że Londyn powinien porzucić myśli o wypisaniu się z tego klubu. Premier David Cameron zapowiedział, że jeśli jego Partia Konserwatywna wygra kolejne wybory, w 2015 r. odbędzie się w tej sprawie referendum.