W pierwszym kwartale globalne wpływy do ETF-ów sięgnęły 96 mld USD, ponad dwa razy więcej niż w takim samym okresie minionego roku (37 mld USD). Na koniec marca globalne aktywa w tym segmencie wzrosły do rekordowego poziomu 2,93 bln USD.

Tak duży wzrost inwestycji w tego rodzaju produkty wynika z ich niższych kosztów niż w funduszach powierniczych i większej elastyczności, gdyż same znajdują się w obrocie giełdowym, ale odzwierciedlają koniunkturę koszyków akcji lub innych aktywów. W całym minionym roku inwestorzy wpłacili do ETF-ów 324 mld USD, a w tym już 103 mld USD – wynika z danych londyńskiej firmy Markit Economics. Najczęściej używają tych produktów inwestorzy indywidualni, fundusze hedgingowe i doradcy finansowi.