– Od tygodni jestem ofiarą kampanii prowadzonej przez ministra finansów – poskarżył się Proglio w wywiadzie prasowym. Dość mam podejrzeń i upokorzeń – dodał.
Rząd powiedział panu Proglio, że powinien zrezygnować z roli doradcy rosyjskiej grupy nuklearnej Rosatom, jeśli chce kierować spółką Thales. Zwłaszcza że jest też w zarządzie firmy ABR Management, która zarządza aktywami banku Rossija objętego amerykańskimi sankcjami. Minister gospodarki Emmanuel Macron widzi w tym konflikt interesów, a H. Proglio twierdzi, że padł ofiarą rozgrywek politycznych, bo znane są jego bliskie związki z prezydentem Sarkozym.