W transakcji dokonanej w poniedziałek wieczorem po zamknięciu sesji na londyńskiej giełdzie sprzedano pakiet stanowiący 5,4 proc. kapitału RBS po 330 pensów za papier, co zmniejsza udział państwa w banku do 72,9 proc. Na poniedziałkowym zamknięciu kurs wyniósł 337,6 pensa.
Rząd stracił na tej transakcji 1,1 mld funtów, ale uznał, że dłużej nie można czekać, a wycofywanie się państwa z banku powinno zachęcić innych inwestorów do kupowania akcji tej spółki, która była największą w Wielkiej Brytanii ofiarą kryzysu finansowego z 2008 r., a wcześniej jednym z największych na świecie banków. Rząd zapobiegł jego bankructwu, kupując akcje po 502 pensy i przeznaczając na ten cel 45,5 mld funtów z kieszeni podatników.
Sprzedaż akcji przez rząd zwiększa płynność tych papierów i powinna poprawić na nie popyt. Zwłaszcza że w II kwartale bank niespodziewanie zwiększył zysk o 27 proc., do 293 mln funtów.