Basu udzielił wywiadu dziennikowi Financial Times w którym przekonywał, że „wrześniowa podwyżka stóp byłaby szokiem dla rynków wschodzących, które nadal nie mogą otrząsnąć się po niespodziewanej dewaluacji chińskiego juana". Główny ekonomista Banku Światowego uważa, że Amerykanie powinni zaostrzyć politykę pieniężną dopiero w chwili, gdy globalna gospodarka „wykaże oznaki większej stabilizacji".

Agencja Bloomberg podaje, że tylko 28 proc. ankietowanych ekonomistów oczekuje podwyżek we wrześniu. Do tej grupy należą m.in. stratedzy Bank of America Merrill Lynch. Aż 60 proc. ekspertów ankietowanych przez agencję spodziewa się pierwszego ruchu Fed dopiero na grudniowym posiedzeniu.