Produkt krajowy brutto Chin przewyższył unijny już w 2011 r., ale system bankowy nie był w stanie wydźwignąć się na taki poziom do końca minionego roku. Z analiz gazety „Financial Times" wynika jednak, że aktywa chińskich banków na koniec 2016 r. wyniosły 33 bln USD wobec 31 bln USD w strefie euro, 16 bln USD w Stanach Zjednoczonych i 7 bln USD w Japonii. Wartość chińskiego sektora bankowego jest ponad 3,1-krotnie większa od tamtejszego PKB.

Analitycy zwracają uwagę, że w przeciwieństwie do krajów rozwiniętych chińskie władze lokalne na kredytach bankowych opierają finansowanie rozbudowy infrastruktury. Nienotowane na giełdach, należące do państwa banki, zwłaszcza China Development Bank z aktywami ponad 2 bln USD, odgrywają w tym główną rolę, ale banki komercyjne też mają swój udział.

Olbrzymie rozmiary chińskiego systemu bankowego są nie tyle powodem do świętowania, ile oznaką uzależnienia całej gospodarki od inwestycji finansowych przez banki – uważa Eswar Prasad z Cornell University i były szef misji MFW w Chinach.