Chodzi o ty, by nie odciągać ich czytelników od ściśle cenzurowanych państwowych środków masowego przekazu.

Nowe przepisy zmuszają właścicieli platform do regularnego dokonywania oceny zamieszczanych informacji, by zapobiec rozprzestrzenianiu się „nielegalnych informacji".

Personel zatrudniony w internetowych moderatorach niektórych wydań przejdzie dodatkowe szkolenie w zakresie socjalistycznych wartości i promowania treści zgodnych z linią partii komunistycznej, tak by poziomem tej wiedzy dorównali państwowym cenzorom.

Chińska administracja cyberprzestrzeni, która w tym roku przeszła gruntowną reorganizację, nowe przepisy wprowadzi od 1 grudnia.