Przed wejściem do pałacu jest fontanna, którą można obsługiwać za pomocą iPhone'a. Właśnie okazało się, że właścicielem tej francuskiej rezydencji jest saudyjski książę Mohammed bin Salman, który w swoim kraju rozpętał kampanię antykorupcyjną. Rezydencja uchodzi za najdroższą na świecie. W 2015 r. została za 300 mln USD sprzedana tajemniczemu nabywcy i jej własność przypisywano spółkom naftowym, ale doradcy saudyjskiej rodziny królewskiej potwierdzili właśnie, że jej ostatecznym właścicielem jest książę Salman. Cała nieruchomość ma ponad 23 hektary powierzchni, a budynek zastąpił poprzednika z XIX wieku. JB