Eksport francuskich win i spirytualiów wzrósł w minionym roku o 8,5 proc. do 12,9 mld euro. Eksport win wzrósł po raz pierwszy od pięciu lat dzięki zakupom Amerykanów, a Chińczycy spragnieni koniaku walnie przyczynili się do wzrostu eksportu napojów spirytusowych do ponad 4 mld euro.
Szef federacji francuskich eksporterów Antoine Leccia pozytywnie ocenił prognozy eksportu win i spirytualiów w tym roku, bo sprzyja temu dobra koniunktura gospodarcza w Stanach Zjednoczonych i w Azji.
W minionym roku eksport francuskich win wzrósł o 9,6 proc. do 8,66 mld euro, a w ujęciu ilościowym o 6 proc. Eksport szampana wzrósł o 7,4 proc. do 2,82 mld euro, a win Bordeaux o 14 proc. do 2,02 mld euro.
Największym importerem francuskich win były Stany Zjednoczone, dokąd dostawy wzrosły o 15 proc. do 1,56 mld euro. Eksport win do Chin wzrósł o 22 proc. do 644 mld euro.
Eksport francuskich spirytualiów wzrósł w 2017 r. o 6,3 proc. do 4,2 mld euro, a w ujęciu ilościowym o 2,4 proc. Przy czym większość tego eksportu stanowiła sprzedaż koniaków, która wzrosła o 10 proc. do 3,07 mld euro. Sprzedaż alkoholi do USA wzrósł o 4,9 proc. do 1,51 mld euro, a do Chin o 29 proc. do 504 mln euro. Chiny tym samym wyprzedziły Singapur i są drugim po USA rynkiem francuskich eksporterów trunków.