Produkt krajowy brutto wzrósł w tym okresie o 0,6 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami, najbardziej od sierpnia minionego roku – poinformował Krajowy Urząd Statystyczny. To wynik lepszy od prognozowanego przez ekonomistów i od wypracowanych w II kwartale 0,4 proc.
Dane te wydają się też potwierdzać słuszność decyzji banku centralnego o podniesieniu w sierpniu stóp procentowych. W ujęciu zanualizowanym PKB wzrósł o 2,4 proc., o wiele szybciej od tempa, przy którym ekonomiści spodziewali się wzrostu inflacji. Opublikowanie tego raportu umocniło funta.
Na czwartkowym posiedzeniu komisji polityki pieniężnej spodziewane jest utrzymanie stóp, ale przedstawiciele banku centralnego zaznaczają, że dalsze niewielkie podwyżki będą konieczne do osiągnięcia docelowego pułapu inflacji.
Budownictwo w omawianym okresie wzrosło o 3,3 proc., a usługi, największa część brytyjskiej gospodarki, o 0,6 proc. Sprzedaży detalicznej dodatkowo sprzyjała dobra pogoda, a także powodzenie angielskiej reprezentacji na piłkarskich mistrzostwach świata. W samym lipcu PKB wzrósł o 0,3 proc. po 0,1 proc. w czerwcu.
Kluczową kwestią dla brytyjskiej gospodarki pozostaje jednak brexit. Ekonomiści zgodnie ostrzegają, że opuszczenie Unii Europejskiej bez uzgodnienia z partnerami porozumienia o jego warunkach będzie prawdziwym szokiem dla inwestycji i konsumpcji.