Rzeczy istotne dla życia stają się coraz droższe – taki jest kluczowy wniosek z wykresu przedstawionego przez portal „howmuch.net". Amerykanie coraz więcej płacą za opiekę zdrowotną oraz za naukę w szkołach wyższych. Autorzy wykresu za punkt odniesienia uznali ceny z początku 1998 roku. Na koniec 2018 roku za te same usługi medyczne trzeba było zapłacić ponad 200 proc. więcej, a edukacyjne – związane z opłatami za studia – ponad 150 proc.
Po drugiej stronie znalazły się dobra takie jak telefony, komputery czy telewizory. Mimo, że nie sposób porównać np. obecnych telefonów komórkowych do ich odpowiedników z 1998 roku (dziś telefony komórkowe są dużo bardziej nowoczesne i w zasadzie spełniają funkcje małego, przenośnego komputera) to jednak są tańsze o połowę. Podobnie jest w przypadku telewizorów, które potaniały o ponad o 90 proc., choć znacznie zyskały na zaawansowaniu technologicznym.
Są też rzeczy, których ceny nie zmieniły się znacznie dla Amerykanów. Do tej grupy możemy zaliczyć m.in. ubrania czy nowe samochody.
Więcej o tym wykresie można dowiedzieć się na stronie: