Taką opinię w wywiadzie dla „Financial Times" przedstawił Andrew Wheeler, szef amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA), i wezwał do naukowej debaty o sposobach oceniania globalnego ocieplenia.
Wheeler dał wyraz obawom, że skoncentrowanie się na zmianach klimatu i konieczności ograniczania ocieplenia jest szkodliwe dla innych wielkich wyzwań środowiskowych, takich jak niedostatek wody zdatnej do picia czy brak powszechnej dostępności do energii elektrycznej. – Nie możemy tracić z pola widzenia innych wyzwań ochrony środowiska, przed którymi stoi świat – powiedział Wheeler, w marcu zatwierdzony na stanowisku szefa EPA. – Kwestie związane z czystą wodą są dla naszej agencji najważniejsze – dodał.
Agencja kierowana przez Wheelera reguluje poziom emisji dwutlenku węgla w Stanach Zjednoczonych. Przyznał on, że USA powinny ograniczyć emisję CO2 i gazów cieplarnianych. – Nie zamierzamy jednak skoncentrować się na tym ze szkodą dla innych wyzwań stojących przed ochroną środowiska naturalnego – dodał.
